Ostatniego
dnia wakacji w Bieszczadach nie mogliśmy zdecydować, czy wejść na
Tarnicę czy Smerek. Jadąc rano w stronę Wetliny z Bystrego, gdzie
stacjonowaliśmy, rozwarzaliśmy za i przeciw każdego szlaku, w końcu
pomógł nam zdecydował Filip twierdząc żeby na 'Tablicę' nie iść, bo
jeszcze są wakacje :)
Zatrzymaliśmy się więc w Wetlinie, zaparkowaliśmy naprzeciwko sklepu ABC (wjazd pod górkę aż na skraj lasu na parking) i wyruszyliśmy na zółty szlak, który okazał się - jak do tej pory - jednym z najciekawszych w Bieszczadach.
Widoki
z Przełęczy Orłowicza a później z drogi na Smerek bajeczne. Zrobiłam
prawie pięćset zdjęć i nie mogę się zdecydować, które wybrać ku pamięci.
Piękny i dosyć łatwy szlak dla dzieci. Warto wejść.
Ale dałaś czadu tymi zdjęciami! Pięknie. Uwielbiam Smerek!
OdpowiedzUsuńAle super zdjęcie na którym jest cała czwórka :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle cudne!!! zazdroszczę Bieszczadów, ja na razie passuję z górami:-((( zbliża się "termin" więc górki muszą poczekać, a też chodzę namiętnie!!! I uwielbiam jak ludzie też chodzą:-))) Pozdrawiam serdecznie - Wasza "fanka" Monika :-)))
OdpowiedzUsuńW takim razie trzymam kciuki za dobre i szybkie rozwiązanie :)
UsuńWybacz, że się powtórzę, ale w tym dniu szliśmy sobie po piętach. Pewności nie mam kto był wcześniej na przełęczy Orłowicza, choć sądząc po zdjęciu Petroneli, która wspomogła nas w drodze pod górę cukiereczkiem, to Wy byliście wcześniej. I jeśli poszliście na Smerek, to wszystko jasne. My skręciliśmy na Wetlińską.
OdpowiedzUsuńMy jedziemy w przyszły weekend, bo nasza gospodyni Magda z wetlinowo.pl mówi, że Połoniny już płoną!
A z naszej ekipy właśnie dziś ktoś zrezygnował i zwolnił się na ten czas apartament angielski. ANGIELSKI:) 100 metrów od wejścia na żółty szlak!
Dziękuję za zdjęcia i pozdrawiam:)
Też spotkaliście Petronelę? Niezły pomysł na wspomożenie studenckiej kiesy, co?
UsuńOj, kusisz tymi Bieszczadami, kusisz... Pogoda taka, że tylko w góry tej jesieni.
Dzień dzień zaglądam a tu taki spokój nic się nie dzieje :-(
OdpowiedzUsuńA ja coraz rzadziej zaglądam bo właśnie...tyle się dzieje :) Pozdrawiam i dziś coś wrzuciłam na szybko.
Usuń