Sterownik z mikrokomputerem, motory, czujniki, budowanie i programowanie,
czyli siedmiolatka (i czterdziestojednolatka) przygoda z Mindstormem NXT 2.0
rozpoczęta. Liczę, że Młody za rok zbuduje mi robota-asystenta do stania w kuchni.
Na drugi rzut, po układaczu kostki Rubika, ma iść
robot służący do... głaskania
kota. Kowalski średnio zachwycony, trwają więc poszukiwania miękkiej
końcówki
głaszczącej, coby kot tak bardzo nie uciekał ;)
o jak się uda z tym robotem do stania w kuchni to daj znać proszę;)
OdpowiedzUsuńJasne, jak się uda to na pewno o tym uslyszysz :) Hehe
UsuńTatuś chyba szczęśliwszy niż Kuba :)
OdpowiedzUsuń