czwartek, 31 października 2013
sobota, 5 października 2013
Smerek żółtym szlakiem
Ostatniego
dnia wakacji w Bieszczadach nie mogliśmy zdecydować, czy wejść na
Tarnicę czy Smerek. Jadąc rano w stronę Wetliny z Bystrego, gdzie
stacjonowaliśmy, rozwarzaliśmy za i przeciw każdego szlaku, w końcu
pomógł nam zdecydował Filip twierdząc żeby na 'Tablicę' nie iść, bo
jeszcze są wakacje :)
Zatrzymaliśmy się więc w Wetlinie, zaparkowaliśmy naprzeciwko sklepu ABC (wjazd pod górkę aż na skraj lasu na parking) i wyruszyliśmy na zółty szlak, który okazał się - jak do tej pory - jednym z najciekawszych w Bieszczadach.
Widoki
z Przełęczy Orłowicza a później z drogi na Smerek bajeczne. Zrobiłam
prawie pięćset zdjęć i nie mogę się zdecydować, które wybrać ku pamięci.
Piękny i dosyć łatwy szlak dla dzieci. Warto wejść.


Subskrybuj:
Posty (Atom)